Gdy zaczynała karierę, dojeżdżała 30 kilometrów na treningi. Później zdobyła mistrzostwo z Medykiem, trafiła do kadry. Po wyjeździe do Włoch została "sexbombą" – tak ochrzciły ją koleżanki z szatni, dzięki… popularnej piosence disco polo. Na początku przygody z Serie A grała z… pękniętą kością. Trafiła do Juventusu, z którym zdobyła mistrzostwo. Trofeum odbierała na Allianz Stadium razem z... męską drużyną. Aleksandra Sikora opowiedziała TVPSPORT.PL o grze we Włoszech, reprezentacji i celach na najbliższą przyszłość.